Celem procesu rekrutacji i selekcji jest znalezienie najlepszego kandydata. Nie jest to jednak jedyny cel. Sama rozmowa kwalifikacyjna to z reguły pierwszy kontakt rekrutowanego z firmą. Na jej podstawie kandydat wyrabia sobie opinię o potencjalnym pracodawcy – trwałą i trudną do zmiany. Przy obecnym rozwoju mediów społecznościowych odczucia kandydata szybko obiegną rynek pracy. Bez względu na to, czy rekrutowany zostanie pracownikiem naszej firmy czy też nie, warto zrobić na nim dobre wrażenie.
Badania dowodzą, że sposób przeprowadzenia rekrutacji ma wpływ na kształtowanie wizerunku pracodawcy w oczach kandydatów, czyli potencjalnych pracowników. Wielu specjalistów zwraca uwagę na rolę procesu rekrutacji i selekcji w systemie motywacyjnym pracownika. Pojawia się zatem pytanie: na co zwracać uwagę podczas rozmowy kwalifikacyjnej?
Partnerstwo i biznes – ramię w ramię
Rozmowa kwalifikacyjna to dla zdecydowanej większości kandydatów stresujące doświadczenie. Stres utrudnia obiektywizm. W praktyce oznacza to, że pozytywne zachowanie rekrutera będzie odbierane pozytywniej niż w innej sytuacji, podczas gdy jakiekolwiek zachowania negatywne mogą być odbierane jako wrogie, a nawet agresywne. Dlatego dąż do tworzenia partnerskiej i pozytywnej atmosfery od samego początku rozmowy. Przywitaj się z uśmiechem, z imienia i nazwiska, podaj nazwę swojego stanowiska, podziękuj za przybycie, zadaj pytania niezwiązane z rozmową np. o dojazd, pogodę, miniony weekend. Rozmawiasz zdalnie? Świetnie! W dalszym ciągu warto rozpocząć rozmowę od niebiznesowych, rozluźniających tematów.
Na początku…
Pierwsza część rozmowy to z reguły czas na aktywność ze strony rekrutera. Aby uporządkować przebieg spotkania opisz w kilku słowach plan rozmowy – jakie będą poszczególne jej części, ile potrwa spotkanie, kiedy kandydat będzie miał czas na zadawanie pytań. Pytanie „Co Pan wie o naszej firmie?” to już dawno nie te czasy. Firmę przedstawia rekruter. Celem jest zbudowanie wizerunku firmy, jako wartościowego pracodawcy.
Istotnym elementem jest opisanie stanowiska pracy, na które aplikuje kandydat. I tutaj – uwaga. Choć chcemy wzbudzić w kandydacie pozytywne odczucia, opis stanowiska powinien jednak być realny, odzwierciedlać go takim, jaki jest bez koloryzowania czy upiększania. Zatem jeśli praca jest zmianowa, weekendowa, czy wyjazdowa powiedz o tym w czasie spotkania. Lepiej by kandydat zrezygnował z pracy podczas rozmowy niż w czasie okresu próbnego, z powodu rozczarowania.
W trakcie rozmowy zadawaj konkretne pytania. Dąż do maksymalnego poznania kwalifikacji, doświadczenia, postaw i kompetencji kandydata. Są na to sprawdzone metody.
Zostaw czas dla kandydata na pytania z jego strony. Poinformuj o dalszych etapach selekcji i ustal datę przekazania informacji zwrotnej o efektach aktualnie prowadzonej rozmowy.
Wszystko się może zdarzyć
Choć teraz to Ty prowadzisz rozmowę kwalifikacyjną – jesteś właścicielem firmy, dyrektorem działu, czy specjalistą ds. rekrutacji – nigdy nie wiadomo, kiedy spotkasz kandydata z rozmowy w zawodowym lub prywatnym życiu. Tymczasem może za jakiś czas to on będzie rekrutował Ciebie lub od niego będzie zależała decyzja biznesowa, która będzie dotyczyła Twojej firmy lub działu. Potraktuj go zatem tak, jak sam chciałbyś być potraktowany.
A żeby dowiedzieć się, jak skutecznie przeprowadzić cały proces rekrutacji i selekcji, jak poprowadzić rozmowę kwalifikacyjną (stacjonarnie, zdalnie), jak badać kompetencje – zapraszamy na szkolenie z dr Anną Dolot.
dr Anna Dolot,
trener biznesu, ekspert HR w Grupie ATERIMA
Więcej informacji o procesie rekrutacji i selekcji oraz o tym, jak skutecznie poprowadzić rozmowę kwalifikacyjną (stacjonarnie, zdalnie) i zbadać kompetencje kandydata można zdobyć biorąc udział w naszym szkoleniu. Zapraszamy!
Na mocy art. 134 ust. 1 pkt 4 ustawy z dnia 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (t.j. Dz. U. z 2020 r. poz. 1342) – dalej u.p.p.k. – w przypadku podmiotów zatrudniających poniżej 20 pracowników przepisy tej ustawy stosuje się od dnia 1 stycznia 2021 r. W grupie tej mieszczą się mikroprzedsiębiorcy, którzy – zgodnie z definicją – zatrudniają poniżej 10 osób. Innymi słowy mikroprzedsiębiorcy powinni obecnie szykować się na wprowadzenie PPK. Jednakże w ich przypadku ustawodawca wprowadził istotne wyłączenie. Zgodnie bowiem z art. 13 ust. 1 pkt 1 u.p.p.k. przepisów ustawy nie stosuje się do mikroprzedsiębiorcy, o którym mowa w art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 6 marca 2018 r. - Prawo przedsiębiorców (Dz. U. z 2019 r. poz. 1292 z późn. zm.), jeżeli wszystkie osoby zatrudnione złożą podmiotowi zatrudniającemu deklarację o rezygnacji z PPK (dotyczy to także zleceniobiorców).
W efekcie mikroprzedsiębiorca, u którego nie będzie żadnej osoby chętnej na przystąpienie do PPK, nie będzie musiał zawierać ani umowy o prowadzenie (brak chętnych), ani umowy o zarządzanie (art. 13 ust. 1 pkt 1 u.p.p.k.). Istotne jest jednak, aby sformalizować rezygnację z PPK (złożyć rezygnację).
Przedsiębiorcy więksi niż mikro muszą mieć umowę o zarządzanie, nawet jeśli nie będą mieli ani jednego uczestnika PPK (nie będą wtedy musieli zawierać umów o prowadzenie.
Paweł Ziółkowski, prawnik, publicysta, wykładowca BDO Academy
Póki co do 14 lutego, ale niemal na pewno dłużej, będą obowiązywały przepisy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21 grudnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. poz. 2316 z późn. zm.) – dalej r.s.u.o.o.
Zgodnie z § 10 ust. 2 r.s.u.o.o. do dnia 17 stycznia 2021 r. prowadzenie usług hotelarskich w rozumieniu art. 3 ust. 1 pkt 8 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych (Dz. U. z 2020 r. poz. 2211) jest dopuszczalne wyłącznie:
Dodatkowo w § 10 ust. 5 r.s.u.o.o. zapisano, iż prowadzenie działalności polegającej na przygotowywaniu i podawaniu posiłków i napojów gościom siedzącym przy stołach lub gościom dokonującym własnego wyboru potraw z wystawionego menu, spożywanych na miejscu na terenie prowadzenia usług hotelarskich, jest dopuszczalne wyłącznie dla gości, o których mowa w § 10 ust. 2 r.s.u.o.o., których pobyt wynosi co najmniej jedną dobę hotelową, pod warunkiem dostarczania posiłków lub napojów gościom do pokoju hotelowego.
Powyższe oznacza, że w teorii pracownicy spoza katalogu określonego w § 10 ust. 2 r.s.u.o.o. mogą odbywać podróże służbowego, gdyż przepisy nie wprowadziły zakazu przemieszczania się. Podróż będzie jednak wyjątkowo utrudniona z uwagi, iż większość pracowników nie będzie mogła oficjalnie skorzystać z usługi noclegowej. Pozostaje zatem planowanie podróży bez noclegów, albo do miejsc, gdzie pracownik będzie miał mógł przenocować u rodziny czy znajomych.
Paweł Ziółkowski, prawnik, publicysta, wykładowca BDO Academy
W myśl art. 22 ust. 2 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2020 r. poz. 1426 z późn. zm.) – dalej u.p.d.o.f. – koszty uzyskania przychodów z tytułu stosunku służbowego, stosunku pracy, spółdzielczego stosunku pracy oraz pracy nakładczej:
W przypadku pracownika, który mieszka i pracuje w tej samej miejscowości, wprowadzenie pracy zdalnej niczego nie zmienia. Oczywiście po objęciu go pracą zdalną pracownik może świadczyć pracę z innego miejsca (np. z działki na Mazurach), ale mimo to i tak nalicza się koszty zwykłe.
Inaczej jest w przypadku pracowników dojeżdżających. Przepis powyższy interpretowany jest w ten sposób, że koszty podwyższone przysługują, jeżeli pracownik świadczy pracę w innej miejscowości, niż mieszka. W efekcie, jeżeli pracownik przez cały miesiąc świadczyłby pracę zdalnie, to oznaczałoby to, że wykonywał pracę w miejscowości, w której mieszka. Tym samym za czas pracy zdalnej powinny być naliczone koszty podstawowe (250 zł). Jeżeli jednak pracownik chociaż raz przyjechałby do biura, pojechał do klienta lub urzędu itp., to naliczenie kosztów podwyższonych (300 zł) byłoby w pełni zasadne.
Pracodawca jako płatnik powinien zatem za miesiąc, w którym wyłącznie była świadczona praca zdalna naliczyć koszty podstawowe. Pracodawca, który naliczy koszty podwyższone w takich okolicznościach nie powinien zostać ukarany, gdyż przepisy nie przewidują żadnych procedur w tym zakresie. Formalnie rzecz biorąc, pracownik powinien w zeznaniu rocznym zastosować prawidłowe koszty uzyskania.
Paweł Ziółkowski, prawnik, publicysta, wykładowca BDO Academy
Obecny rok szykuje wiele zmian w zakresie prawa pracy, które będą miały bezpośredni wpływ zarówno na pracodawców jak i pracowników. Dotyczyć one będą płacy minimalnej, kwestii pracy zdalnej, zrównania zarobków kobiet i mężczyzn, nowych kar dla pracodawców czy oskładkowania i zgłaszania umów cywilnoprawnych.
Pierwszą ze zmian jest wysokość pensji minimalnej. Wzrasta ona do 2800 zł brutto, tym samym o 142 zł netto dla pracownika. Nie w każdym przypadku pracodawca – w związku z tą zmianą – będzie musiał aneksować umowę o pracę. Jeśli bowiem w ramach umowy nie podana jest określona kwota, a strony ustaliły wysokość wynagrodzenia jako „minimalne wynagrodzenie” nie ma takiej konieczności. Wzrost płacy minimalnej wpływa na stawkę godzinową, która od stycznia 2021 wynosi już 18,30 zł brutto.
Drugą ważną zmianą jest wprowadzenie kar dla pracodawcy, które obowiązują już od 1 grudnia 2020 r. Kary te dotyczą tych pracodawców, którzy zatajają wysokość wynagrodzenia lub zatrudniają „na czarno” osoby uchylające się od płacenia alimentów. Obejmuje to „alimenciarzy” którzy zalegają z tym świadczeniem powyżej 3 miesięcy. Kara dla pracodawcy jest dotkliwa i jej wynosi do 45 tysiąca złotych.
Pandemia SARS-CoV-2 bezpośrednio wpłynęła na sposób świadczenia pracy i jej formę, przyniosła konieczność większej troski o zdrowie. Pracując w biurze pracodawcy wprowadzali – zgodnie z wytycznymi GIS – procedury weryfikacji stanu zdrowia w celu zapobiegania zarażeniu wirusem. Na podstawie art. 17 Specustawy w sprawie przeciwdziałania COVID-19 GIS ma uprawnienia, w ramach których może wydawać wytyczne i nakładać obowiązki na pracodawcę w formie decyzji administracyjnej. Na podstawie takiej decyzji pracodawcy byli zobowiązani do określonych działań – zbierania czy przekazywania danych o stanie zdrowia. Jednym z podstawowych było prowadzenie ankiet i mierzenie temperatury. Takie działanie nie stoi w sprzeczności z obowiązującymi przepisami, w tym RODO. Przesłanki, które legalizują takie działanie na gruncie ochrony danych osobowych w art. 9 ust. 2 RODO.
Covid-19 sprawił, że z biur, zakładów pracy z dnia na dzień większość pracowników została przeniesiona na pracę zdalną, do własnych domów. Sytuacja ta spowodowała konieczność wprowadzenia jasnych, odgórnych zasad jak praca zdalna powinna wyglądać. Postulowane zmiany – które mają zostać wprowadzone w bieżącym roku – mają dotyczyć definicji pracy zdalnej, która mogłaby być wykonywana w całości lub części poza siedzibą pracodawcy, poza miejscem stałego świadczenia usług. Zgodnie z projektem zasady jej wykonania powinny być uzgodnione w porozumieniu, poleceniu czy regulaminie. Świadczenie pracy zdalnej zdefiniowanej w taki sposób wiązałoby się z ustaleniem ekwiwalentu przy użytkowaniu sprzętu własnego albo sposobu kontroli wykonywanej racy. Postulowane jest również, aby pracownik – zanim rozpocznie taką pracę – oświadczył, że ma do tego warunki.
Kolejną planowaną zmianą jest możliwość badania trzeźwości pracownika w przypadku uzasadnionej obawy, że pracownik spożywał alkohol lub jest nietrzeźwy podczas świadczenia pracy. Ustawodawca w swoich projektach dąży również do zrównania płacy kobiet i mężczyzn, w ramach których miałoby dojść do zrównania wysokości wynagrodzenia w przypadku takiego samego stanowiska. Inną zmianą czekającą na wprowadzenie jest konieczność uzasadnienia przez pracodawcę wypowiedzenia umowy na czas określony, co wzbudza uzasadniony sprzeciw pracodawców. Pozostaje jeszcze kwestia umów zlecenia, które to miałyby być oskładkowane w pełni, niezależnie od wysokości łącznej podstawy wymiaru składek jak to ma miejsce obecnie. Głośnym projektem – który nie podlegał jeszcze pracom – było ujednolicenie wymiaru urlopu niezależnie od stażu pracy i jego wydłużenie.
Jak widać większość z postulowanych w roku 2020 zmian nie została jeszcze wprowadzona. Jednak większość z nich przeszła konsultacje i podlega pracom, co oznacza, że pozostaje to wyłącznie kwestią czasu, kiedy i dokładnie w jakiej formie znajdą się w kodeksie pracy.
Adrianna Głuchowska, ekspert z zakresu prawa pracy
Zmiany, jakie przyniosła pandemia wirusa SARS CoV-2 dotyczyły wszystkich aspektów życia, w tym życia pracodawców i pracowników. Ustawodawca mając na celu wsparcie przedsiębiorców wprowadzał kolejne to, nowe zapisy w poszczególnych odsłonach Tarczy antykryzysowej. Kolejną z takich zmian jest wprowadzenie obowiązku zgłaszania do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych umów o dzieło, które zostaną zawarte po 1 stycznia 2021r.
Szczegółowo regulują to przepisy ustawy z dnia 31 marca 2020 o zmianie ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywoływanych nimi sytuacji kryzysowych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2020 r., poz. 568 z późn. zm.) - Art. 22 – oraz przepisy ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. z 2020 poz. 266 z późn. zm.) - art. 36 ust.17, art. 45 ust. 1 pkt. 1b, art. 49 ust. 2 pkt 8 oraz art. 49 ust. 2 pkt 8.
W ramach tych zmian przedsiębiorcy i osoby fizyczne muszą zgłaszać nieoskładkowane umowy o dzieło a Zakład Ubezpieczeń Społecznych ma obowiązek prowadzenia ich ewidencji.
Kogo dotyczy obowiązek zgłoszenia?
Obowiązek dotyczy dwóch grup na ryku pracy. Przedsiębiorcy, którzy po 1 stycznia b.r. zawrą umowę o dzieło, która nie dotyczy własnego pracownika lub współpracownika świadczącego na rzecz przedsiębiorcy usług – mają obowiązek zgłoszenia takiego faktu do ZUS w ciągu 7 dni od jej zawarcia. Dokonują tego na formularzu RUD poprzez PUE lub papierowo w oddziale. Taki sam obowiązek ciąży na osobie fizycznej, która zawiera umowę o dzieło nie świadcząc działań na rzecz swojego pracodawcy. Nie ma znaczenia, czy osoba fizyczna figuruje w ZUS jako płatnik składek, czy też nie. O zawarciu umów o dzieło nie muszą zaś informować m.in. fundacje, stowarzyszenia czy spółki prawa handlowego, tj. podmioty i jednostki organizacyjne nie będące płatnikiem składek. Z niedopełnieniem obowiązku zgłoszenia wiąże się kara w wysokości 5 tysięcy złotych.
Z formalnego punktu widzenia wskazani powyżej przekazują więc do ZUS informacje o stronach umowy – w tym dane identyfikacyjne oraz adresowe – oraz o zawartych umowach – ich liczbie, daty wykonania czy daty zawarcia. W jednym elektronicznym formularzu możliwe jest zamieszczenie informacji o 10 umowach zawartych z tym samym wykonawcą, jednak konieczne jest wypełnienie oddzielnych formularzy dla każdego wykonawcy. W wersji papierowej możliwe jest zaś zamieszczenie informacji o 10 wykonawcach oraz dla 10 umów z jednym wykonawcą.
W jakim celu?
Ustawodawca wskazuje, że zmiany te mają na celu skuteczną, prostą i szybką pomoc przedsiębiorcom w ramach Tarczy antykryzysowej. Co więcej, wskazuje, że dane te pozwolą lepiej analizować kierunek rozwoju przedsiębiorczości w kraju oraz posłużą celom statystycznym, choć obecnie umowy o dzieło nie są rejestrowane nawet w urzędach skarbowych. Dlatego też należy zauważyć, że ZUS otrzymał narzędzie, w ramach którego uzyskał dostęp do skali zawieranych umów o dzieło oraz realizacji obowiązku uiszczania składek. Oznacza to, że będzie miał dostęp i będzie gromadził dane o wszelkich umowach o dzieło, co pozwoli mu na kontrolę podmiotu bez jego udziału czy dodatkowych wyjaśnień. ZUS będzie mógł więc podejmować próby oskładkowania takich umów, co w chwili obecnej leży wyłącznie w gestii sądów.
Powyższy obowiązek budzi więc uzasadnione obawy przedsiębiorców oraz osób fizycznych, uderzając szczególnie we freelancerów, artystów czy sprzątających, dla których umowy o dzieło były dogodną formą regulowania stosunków na linii zamawiający – wykonawca.
Zapraszamy na nasze szkolenia dotyczące prawidłowego zawierania umów o dzieło, redagowania ich treści celem uniknięcia konsekwencji uznania umowy o dzieło za umowę zlecenie.
Adrianna Głuchowska, ekspert z zakresu prawa pracy
Biegły rewident
Absolwent Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Doświadczenie zawodowe zdobywał w trakcie wieloletniej pracy w firmach audytorskich. Posiada bogatą praktykę w zakresie badania sprawozdań finansowych zgodnie z regulacjami MSR/MSSF, a także regulacjami krajowymi. Od kilku lat nadzoruje całość prac związanych z funkcjonowaniem i realizacją projektów z zakresu audytu finansowego. Specjalista w zakresie Międzynarodowych Standardów Rachunkowości, przekształcania sprawozdań finansowych na zgodne z MSR/MSSF, sporządzenia analiz Due Diligence oraz konsolidacji sprawozdań finansowych. Ceniony wykładowca zagadnień z zakresu rachunkowości oraz sprawozdawczości finansowej, a także autor licznych artykułów i opracowań. Autor artykułów oraz ceniony wykładowca zagadnień z zakresu rachunkowości. Jest także autorem publikacji z zakresu MSR/MSSF: " Międzynarodowe Standardy Rachunkoowści", "Zastosowanie MSSF po raz pierwszy"
Adwokat, doradca podatkowy, partner w spółce adwokackiej oraz spółce doradztwa podatkowego
Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego w Warszawie oraz Aplikację Adwokacką przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Zdał egzamin na doradcę podatkowego. Pracował w polskich oraz międzynarodowych firmach doradczych. Doradzał w skomplikowanych transakcjach gospodarczych, w szczególności takich jak: łączenie oraz podział spółek kapitałowych. Reprezentował Klientów w sporach przed sądami powszechnymi, sądami administracyjnymi oraz organami administracji publicznej, w szczególności przed organami podatkowymi oraz organami kontroli skarbowej. Przeprowadzał audyty podatkowe oraz sporządzał dokumentacje transakcji pomiędzy podmiotami powiązanymi. Autor wielu publikacji z zakresu prawa podatkowego. Doświadczony wykładowca. Specjalizuje się w problematyce prawa spółek, prawa obrotu instrumentami finansowymi, podatku dochodowym od osób prawnych, podatku od towarów i usług oraz w problematyce postępowań podatkowych i sądowo - administracyjnych.resie postępowań i kontroli podatkowych oraz postępowań sądowo - administracyjnych.
Doradca podatkowy, partner w spółce adwokackiej oraz spółce doradztwa podatkowego
Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobywał pracując w Kancelarii Adwokackiej specjalizującej się w obsłudze prawno - podatkowej podmiotów gospodarczych działających w branży przemysłowej, produkcyjnej, budowlanej, ubezpieczeniowej, farmaceutycznej, ubezpieczeniowej oraz gospodarki odpadami. Brał udział w złożonych transakcjach gospodarczych, w szczególności takich jak: przejęcia i podziały spółek kapitałowych oraz audyty podatkowe. Doradzał Klientom w zakresie prawidłowego rozliczania i optymalizacji w podatku od towarów i usług w związku z dużymi nowelizacjami ustawy o VAT w latach 2010/2011 oraz 2013/2014. Posiada bogate doświadczenie szkoleniowe w zakresie podatku od towarów i usług, w szczególności w zakresie transakcji zagranicznych oraz prawidłowego dokumentowania transakcji opodatkowanych VAT, jak również w zakresie podatku dochodowego. Prowadził szkolenia zarówno dla podmiotów prywatnych, jak i dla pracowników organów podatkowych oraz organów kontroli skarbowej. Autor licznych publikacji w dziedzinie prawa podatkowego. Specjalizuje się w problematyce prawa podatkowego materialnego, w szczególności podatku od towarów i usług oraz podatków bezpośrednich, jak i w problematyce podatkowego prawa procesowego, w tym w zakresie postępowań i kontroli podatkowych oraz postępowań sądowo - administracyjnych.
Jako pierwsza i jedyna firma w Polsce oferujemy Państwu szkolenia obligatoryjne dla biegłych rewidentów w formie szkolenia e-learningowego.
Dzięki temu bez konieczności wychodzenia z domu bądź biura mogą Państwo zaliczyć część wymaganych przez KIBR godzin.
Wszystkie szkolenia w tej formie realizowane są zgodnie z założeniami organizacyjno - programowymi KIBR w roku 2015.
Klikając TUTAJ mogą zapoznać się Państwo z regulaminem świadczenia usług szkoleniowych w formie e-learningu.
![]() |
MAGDALENA RAFALSKA Manager kursy zawodowe Studia podyplomowe Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. tel: +48 22 543 17 91 |